Rozwój projektu zależy od wsparcia finansowego Czytelników.
Dziękujemy za każdą wpłatę.
Przejdź do strony zbiórki!

Mapa Gomberga, a współczesny świat. Część I.

Dlaczego ten temat i czym jest mapa Gomberga, kim był jej autor? Być może wiedza o niej wyjaśni obecną sytuację międzynarodową, a być może napaść Rosji na Ukrainę pokaże w innym świetle.
Najpierw tytuł mapy, który już sam w sobie dużo mówi: „Post-War New World Map”, czyli tłumacząc na język polski: „Powojenna Mapa Nowego Świata”- w domyśle – Nowy Porządek Świata (NWO). Określenie dziwnie podobne do użytego przez premiera Morawieckiego – „Nowy Polski Ład”.
Mapa ta jest fizycznie dostępna w Bibliotece Kongresu w Waszyngtonie. Nie może zatem być traktowana jako temat jednej z tzw. „teorii spiskowych”. Dlaczego jest ważna? Stanowi jeden z dowodów, że historia, która powstaje na naszych oczach ma charakter zaplanowanych działań politycznych. Świadczy o tym podtytuł użyty w legendzie mapy: „Nowy Moralny Porządek Świata”. Pierwsze, co wpada do głowy to ideologia LGBT. Nie. Ona jest tylko narzędziem do stworzenia nowej „moralności”. „Moralność” z mapy ma znacznie szersze znaczenie. Dotyczy ona każdej sfery naszego życia. Od prawa własności, przez nowy ład polityczny, do wolności narodów i ich obywateli. Pojęcie to nie dotyczy jedynie naszych seksualnych wyborów. Moralność to zespół norm, ocen i zasad określających zakres poglądów i zachowań uważanych za właściwe przez jednostki lub grupy, ocenianych według społecznie istniejącego systemu ocen i norm. Wydaje mi się, że właśnie następuje czas zmian naszych tradycji, przyzwyczajeń i norm zachowania nie tylko względem innych ludzi, ale również postrzegania władzy politycznej jako jedynego źródła prawdy i słuszności jego stanowienia. Z tego względu wszelkie zdania odmienne, co do słuszności nowego porządku moralnego, są tłumione, ośmieszane i wykpiwane z pomocą sprzedajnych mediów propagandowych. Promują one „nowe zachowania”, jako jedynie słuszne. Nie wierzcie politykom, że ich przeciwstawne opinie maja coś wspólnego z Waszym dobrem. To jedynie zabawa w dobrego i złego policjanta, to jedynie gra pod statystyki poparcia. Stąd tyle niezrealizowanych obietnic wyborczych. Przed wyborami marchewka, a po wyborach kij! To walka nie o dobro naszego Narodu. To walka, kto w przyszłości zostanie Namiestnikiem Polski. To walka o to, czy będziemy pachołkami Unii Europejskiej, czy Rosji, czy może Polska wraz z połową Ukrainy stanie się nową Ziemią Obiecaną? Nie po to wyznawcy żydowskiej religii tułali się po świecie 40 lat, aby osiedlić się na w większości pustynnych terenach Palestyny. Nie tak opisywany jest biblijny kRaj. Wróćmy jednak do samej mapy i wniosków z niej płynących, które mogą w dużej mierze wyjaśnić postawione tezy.

Zacznijmy od autora.

Maurycy Gomberg pochodził z Europy Wschodniej. Był wyznawcą religii żydowskiej i sympatykiem Komunistycznej Partii Ameryki. Znajomi mówili o nim, że „nigdy nie wyrażał swoich opinii przed przeczytaniem ostatniego numeru dziennika „Freieit”. To gazeta codzienna wydawana od 1922 roku w języku jidisz. Coś na wzór wydawanego również w tym języku – w Polsce, od 1946 roku – tygodnika Fołk Sztyme (Głos Ludu), który – pewne niewiele osób o tym wie, był pierwotnie organem prasowym PZPR, niedostępnym do kupienia w kioskach „Ruchu”. Gomberg sprzedawał tę mapę za symbolicznego jednego dolara.

 

Kiedy powstała mapa?

Znajdują się na niej dwie daty.
Październik 1941 – „ukończono” i 25 lutego1942 – „opublikowano”. Proszę je zapamiętać. To bardzo istotne dla zrozumienia dalszego jej opisu!
Zawiera informację, że stworzona została w (przez?) USA, w porozumieniu z Demokracją Latyno-Amerykańską, Brytyjska Wspólnotą Narodów i Związkiem Radzieckim.
To właśnie ta pierwsza data i uczestnicy jej tworzenia są przyczynkiem do dyskusji o zakończeniu II wojny światowej. Czy ktoś wcześniej wiedział, co ma wydarzyć się? Czy może przebieg tej wojny ktoś zaplanował?
Ciekawym aspektem jest skład umawiających się stron: USA, ZSRR, Wspólnota Brytyjska i… no właśnie – kraje latynoskie, w domyśle chyba Ameryka Południowa. Czy ktoś słyszał, aby kraje tego kontynentu odegrały jakąś znaczącą rolę w II wojnie światowej? Skąd ich obecność przy tworzeniu mapy? Kto reprezentował ich personalnie? Być może ktoś, kiedyś udzieli odpowiedzi na to pytanie. Niemcy na tamtą chwilę stanowiły ogromną potęgę nie tylko militarną, ale przede wszystkim gospodarczą. Faktem jest, że to Argentyna i Brazylia stanowiły po wojnie główny azyl dla hitlerowskiej elity. Istnieją również teorie, że samobójstwo Hitlera zostało sfingowane, a on sam osiedlił się w Argentynie. Należy również wspomnieć o współpracy koncernów amerykańskich z sektora paliwowego i motoryzacyjnego z Niemcami, aż do 1944 roku.
Temat ten zostanie rozwinięty wkrótce, w kolejnych numerach, które dzięki Państwa wsparciu będą możliwe do wydania, za co z góry dziękujemy.
Podobnie wyglądała pomoc finansowa hitlerowcom ze strony bankierów amerykańskich i brytyjskich. Istnieją opinie, że bez tak ogromnego wsparcia być może w ogóle nie doszłoby do wybuchu II wojny światowej. Istotnym wydaje się pytanie, czy mogło dojść do stworzenia tego podziału świata bez wiedzy niemieckich potentatów korporacyjnych?

Co działo się na świecie w czasie, gdy powstawała mapa?

 

USA nie uczestniczyły jeszcze w wojnie, Niemcy zajęli Belgię, Luksemburg, Holandię, a później Francję. Rosja zajmuje Finlandię i kraje nadbałtyckie, a Włochy atakują Bałkany. To do października 1940. W tym samym miesiącu Wielka Brytania wygrywa bitwę o Anglię. 22 czerwca 1941 roku Niemcy ruszają na ZSRR, a we wrześniu znajdują się 35km od Kremla. W sierpniu tego roku dochodzi do spotkania Roosvelt-Churchill, którego efektem jest podpisanie Karty Atlantyckiej. We wrześniu tego samego roku pod kartą podpisały się m. i. ZSSR i Australia oraz emigracyjne rządy koalicjantów, w tym również Polska. Karta ta opisywała wzajemne stosunki USA-Wielka Brytania oraz określała ogólne zasady współpracy międzynarodowej po zakończeniu II wojny światowej. Teraz uwaga! USA w dalszym ciągu nie były jej uczestnikiem, ale już dzieliły świat.
Nadchodzi październik 1941 i prace nad mapą zostają, wg jej opisu, zakończone. W tym samym czasie w Niemczech, zostaje podpisana decyzja o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej. Mapa już wtedy uwzględniała powstanie państwa Izrael, choć nikt(?) jeszcze nie wiedział o skutkach planowanego holokaustu.
Społeczeństwo amerykańskie jest przeciwne przystąpieniu USA do wojny. Konieczna jest „iskra”, która wzbudzi nienawiść i stworzy „rzeczywistego wroga”. W niespełna dwa miesiące po ukończeniu mapy następuje japoński atak na Pearl Harbor, po którym USA przystępują do II wojny światowej. Amerykańskie służby bezpieczeństwa doskonale wiedziały, co szykują wojska japońskie, na co istnieją dokumenty historyczne. To musiała być „spektakularna porażka”, która wciągnie USA do wojny. W listopadzie Niemcy rozpoczynają odwrót spod Moskwy i Stalingradu, a dwa miesiące później, 20 I 1942 roku, po Konferencji w Wannsee rozpoczyna się eksterminacja ludności żydowskiej. Kto wtedy wiedział, że sześć lat później, na mocy rezolucji ONZ nr 181, nastąpi podział Palestyny?

Co zawiera mapa?

Na dole mapy znajduje się opis zatytułowany „Nasza polityka będzie taka”, który zawiera 41 punktów opisujących „Nowy Moralny Porządek (Ład) Świata”. Z racji ograniczenia objętości artykułu zmuszony jestem do zajęcia się jedyne najistotniejszymi z nich, które być może mają wpływ po dzień dzisiejszy na obraz świata. Całość tekstu, do zapoznania się z nim, znajdziecie pod linkami:
oryginalna wersja angielska – http://jednoczmysie.pl/artykuly/mapa-gomberga/
tłumaczenie na język polski – https://globalna.info/2020/01/09/mapa-gomberga-tak-ma-wygladac-powojenny-swiat-wedlug-nwo/
Jaka to więc polityka była planowana i czy „przypadkiem” nie jest obecnie realizowana z drobnymi zmianami, wynikającymi z upływu czasu i kształtowania się nowych warunków geopolitycznych? Przede wszystkim odnosiła się do likwidacji państw narodowych (czy to czegoś nie przypomina?) na rzecz powstania następujących struktur unijnych.

  • Unia południowoamerykańska pod nazwą Stany Zjednoczone Ameryki Południowej – XII 2004 ustanowiona zostaje Unia Narodów Południowoamerykańskich;
  • Unia pólnocnoamerykańska, zapewne pod nazwą Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Mapa nie podaje konkretnej nazwy, ale USA w innych jej miejscach uzurpuje sobie prawo do całkowitego nadzoru nad tym rejonem świata, więc jest to wielce prawdopodobne – 1992 Północnoamerykański Układ Wolnego Handlu NAFTA pomiędzy USA i Kanadą; 1993 Bill Clinton zapowiada, że NAFTA szybko rozszerzy się o Meksyk i resztę Ameryki Łacińskiej, 1994 przystąpienie Meksyku; 2019 Donald Tramp rozważał zakup Grenlandii od Danii – patrz mapa.
  • Unia Wielkiej Brytanii z Australią jako Brytyjska Wspólnota Narodów – XI 1999 – referendum w Australii o uniezależnieniu się rozstrzygnęło o jej pozostaniu we Wspólnocie; Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską.
  • Obszar obu Irlandii pozostanie jednym państwem jako niezależna Republika Eire. Ten zapis jednoznacznie wskazuje na forsowanie go przez stronę brytyjską – zapewne nie chciała ona brać na siebie kłopotów wynikających z różnic poglądowych zwolenników i przeciwników, co do przynależności Irlandii do Wspólnoty Brytyjskiej, jak również idących za tym różnic religijnych i kłopotów płynących z tego faktu. Irlandia nie opuściła Unii Europejskiej wraz z Wielką Brytanią.
  • Unia opisana jako Stany Zjednoczone Europy w skład której mały wejść: Francja, Włochy, Belgia, Holandia i Luksemburg, Szwajcaria, Hiszpania i Portugalia.
  • Pięć pierwszych, wraz z włączoną do tego grona Republiką Federalną Niemiec, powołało w 1958 roku Europejską Unię Gospodarczą, która uznawana jest za zalążek dzisiejszej Unii Europejskiej; 2020 – Wielka Brytania opuszcza UE i zgodnie z mapą ma tworzyć osobny byt polityczny; 2022 i Rosja atakuje Ukrainę . Zadaję sobie pytanie, czy to nie początek przywracania ładu opisanego na mapie?
  • Obszary Turcji będą stanowiły zdemilitaryzowaną i niezależną republikę – do dziś Turcja nie jest w UE, nawet nie stara się o członkostwo.
  • Unia Szwecji, Norwegii i Danii pod nazwą Zjednoczone Stany Skandynawii – Szwecja i Norwegia na chwilę obecną nie należą do UE. Być może Dania pójdzie drogą Wielkiej Brytanii – obserwujmy.
  • Unia bałkańska Grecji, Albanii, Macedonii i wysp Morza Egejskiego stworzy Federalną Republikę Grecji – póki co, tereny te są w obszarze Unii Europejskiej, ale kto wie co dalej? – obserwujmy. Grecja jako pierwszy kraj dotknięta została kryzysem finansowym stając na skraju bankructwa.
  • Unia afrykańska określana jako Unia Afrykańskich Republik (punkt 12. mapy brzmi: „Wszystkie siły zrzekną się kontroli nad ich kolonialnymi mandatami i strategicznymi wyspami w ich posiadaniu na całym świecie”. 1960 rok – ONZ uchwala deklarację o przyznaniu niepodległości państwom kolonialnym na całym świecie, głównie Afryka i południowo-wschodna Azja. 26 maja 2001 roku – powołana zostaje Unia Afrykańska.
  • Unia krajów arabskich pod nazwą Arabskie Federalne Republiki obejmująca obszar Półwyspu Arabskiego z krajami Syria, Irak, Arabia Saudyjska, Lebanon (Liban), Hejaz (obszar wzdłuż Morza,Czerwonego, z Mekką i Medyną, obecnie część Arabii Saudyjskej), Jemen, Oman, Aden (do 1963 roku brytyjska kolonia na samym południu Półwyspu, obecnie część Jemenu). W marcu 1945 roku powstaje Liga Narodów Arabskich. Założycielami jej są wszystkie państwa z mapy plus Egipt. Egipt jest jednocześnie członkiem Unii Afrykańskiej więc należy domniemywać, że wycofa się z unii regionalnej, a wtedy członkostwo w Arabskich Federalnych Republikach pozostanie nieomalże 1:1 w stosunku do opisu z mapy.
  • Unia południowoazjatycka – obszar Indii, Afganistanu, Pakstanu, Nepalu, Bhutanu i Burmy (Birma) utworzą unię pod nazwą Zjednoczone Republiki Indii. Sierpień 1947 roku – powstaje Unia Indyjska w wyniku deklaracji niepodległości przez Indie. W styczniu 1950 roku państwo to zostaje przekształcone w Republikę (?!) Indii. Afganistan – w 1989 roku wycofanie wojsk rosyjskich, a 2021 roku – amerykańskich. Obserwujemy, co dalej?
  • Unia wschodnioazjatycka – obszary Chin, Mongolii, Tybetu, Tajlandii, Malazji, Indochin i Korei zawiążą unię pod nazwą Zjednoczone Republiki Chin. Być może zapis ten był ukłonem w stronę Chin, które USA traktowały jako przyszłego sprzymierzeńca w wojnie z Japonią. Ustalenia odnośnie podziału tego regionu świata poczynione zostały w listopadzie 1943 roku, na spotkaniu Roosevelta i Churchilla z głównodowodzącym chińską armią Czang Kaj-Szekiem w Kairze, w ramach deklaracji o powojennym podziale Dalekiego Wschodu. Tak więc rozmowy nie toczyły się jedynie w Jałcie i Poczdamie. Tajwan nosi nazwę Republiki Chińskiej i walczy o niezależność, jednak świat uznaje tę wyspę jako własność Chińskiej Republiki Ludowej. W 1946 roku Wielka Brytania uzyskała kontrolę nad Hongkongiem. Lipec 1997 – Hongkong na mocy umowy brytyjsko-chińskej z 1984 roku powraca do Chin. W 2047 roku zostanie całkowicie pozbawiony autonomii. Czy Chińczycy będą czekali do tego czasu? Istnieją sugestie, że Chiny wykorzystają agresję na Ukrainę do zbrojnego zajęcia Tajwanu już teraz!
  • Unia krajów podległych Rosji na mocy zapisu z mapy: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich „trzecia co do wagi militarna siła, w kooperacji z USA jako siłą dla wolności i utrzymania światowego pokoju, przejmie kontrole nad wyzwolonymi, zdezorganizowanymi, przylegającymi do jej granic terenami łącznie Niemcami i Austrią, które będą reedukowane i w końcu zostaną dołączone jako równorzędne republiki USSR, jak w przybliżeniu zaznaczono na mapie.” Przedwojenne republiki ZSRR przyłączone zostały z automatu. Styczeń 1942 – podpisane traktatu Wielka Brytania-ZSRR-Iran, na mocy którego Iran otrzymał gwarancję suwerenności i integralności terytorialnej oraz zapewnienie wycofania wojsk sowieckich i brytyjskich w terminie 6 miesięcy od zakończenia wojny. Brytyjczycy wyszli w 1945 roku, a Sowieci w 1946 roku, po nieudanej próbie stworzenia komunistycznej partii, mającej objąć rządy w Iranie. Los państw Europy wschodniej i Bałkanów jest powszechnie znany.

Nie sposób nie wspomnieć w tym momencie o postaciach dwóch Polaków: Władysław Sikorski – Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych, premier Rządu RP na Uchodźstwie oraz Prezydent RP – Lech Kaczyński.
Co łączy te dwie postaci?
Ten pierwszy to nieugięty zwolennik przywrócenia granic Polski sprzed agresji radzieckiej w 1939 roku. 5 VII 1941 roku dochodzi do spotkania premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchill’a z ambasadorem ZSRR Iwanem Majskim i z Władysławem Sikorskim, który przedstawia swoje warunki odnośnie powojennej granicy Polski z ZSRR. Według niego miała ona powrócić do stanu sprzed wrześniowej agresji ZSRR. Warunki te nie zostają przyjęte. Zostaje podpisany układ Sikorki-Majski, którego najistotniejszym elementem staje się przywrócenie polsko-radzieckich stosunków dyplomatycznych. Jednak stanowisko Sikorskiego odnośnie granic pozostaje niezmiennym. Przypominam, że czas podpisania mapy to tylko dwa miesiące po tym spotkaniu. 5 VII 1943 roku, dwa lata później, Władysław Sikorski ginie w katastrofie lotniczej nad Giblartarem.
Drugi z wymienionych, Lech Kaczyński, podczas agresji rosyjskiej na Gruzję, w swoim przemówieniu w Tibilisi 12 VII 2008 określił swoje stanowisko, cytuję:
„Zrozumie (dop. red. – Europa), że bez Gruzji Rosja przywróci swoje imperium, a to nie jest w niczyim interesie.”
„I chciałbym to powiedzieć nie tylko Wam, chciałbym to powiedzieć również tym z naszej wspólnej Unii Europejskiej, że Europa Środkowa, Gruzja, że cały nasz region będzie się liczył, że jesteśmy podmiotem. I my też wiemy świetnie, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze Państwa Bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!”
W niecałe cztery miesiące później konwój prezydencki zostaje ostrzelany na granicy gruzińsko-osetyńskiej, a 10 IV 2020 roku, dwa lata później, Prezydent wraz z elitą polityczną kraju ginie w katastrofie lotniczej nad Smoleńskiem.

Czy mapę tę i zapisy dokonane na niej należy traktować jako źródło wiedzy o czekającym nas podziale politycznym świata?

Odpowiedź na pytanie pozostawiam czytelnikom. Od czasu powstania tej mapy upłynęło już ponad 80 lat. W tym okresie zaszły olbrzymie zmiany zarówno w sferze politycznej, jak i ekonomicznej. Ja zadaję sobie samemu pytania w tej kwestii. Czy „zimna wojna” nie była wynikiem niezadowolenia strony radzieckiej z dokonanego powojennego podziału Europy? Front zachodni i wschodni ścigały się wręcz, kto zajmie jej większe tereny. W układzie powojennych sił Związkowi Radzieckiemu uciekła Szwajcaria i Austria, nie udało się do końca spacyfikować Jugosławii i Albanii. Stalin mógł odbierać to jako porażkę lub wręcz niedotrzymanie umowy przez Zachód.
Niepodważalne są jednak przestawione fakty. Mapa znajduje się Bibliotece Kongresu USA i jest jednym z ogólnie dostępnych dokumentów, nawet przez internet. Niepodważalnym jest również fakt powstawania kolejnych unii kontynentalnych, jak zaznaczono na mapie. Wynikać może z tego, że końcowy cel globalistów pozostaje niezmienny. Jest tylko jeden zgrzyt. Rosja w dalszym ciągu nie posiada dominacji nad przyznanymi jej państwami.
I tu kolejne pytanie. Czy zmiany polityczne w Europie Wschodniej i na Bałkanach w latach 90-tych to był ruch oddolny narodów, czy był i jest sterowany przez ośrodki zachodnie w porozumieniu z władzami ZSRR, a obecnie Rosji? Wiadomo, że Solidarność była finansowana przez Zachód. Podobnie miała się sprawa z wojną bałkańską czy kijowskim majdanem. Popatrzmy chociażby na niezależne media, czy stowarzyszenia i fundacje, które stoją w prawdzie. Żeby przebić się z nią muszą nieomalże żebrać o środki finansowe. Dla tamtych działań nikt nie robił społecznych zbiórek.
Elity światowych globalistów nie wspierają ruchów obywatelskich. To nie jest w ich interesie! W ich interesie leży konsekwentne dążenie do własnych celów!
Jak to jest, że Zachód potępia działania Rosji, a ta, kawałek po kawałku, przyłącza coraz to nowe tereny do swojego imperium? Może „zimna wojna” zakończyła się jakimś „nieznanym paktem”, pozwalającym Rosji otrzymać teraz to, co było obiecane w 1941 roku???
Pytania można mnożyć. Próbujcie je sobie zadawać sami. Próbujcie szukać odpowiedzi.
To nie koniec tematu. Będzie on kontynuowany. W kolejnym numerze opiszę przedstawione na mapie zasady zarządzania wskazanymi obszarami oraz na czym polegać ma owa „nowa moralność świata”. To, jak te zagadnienia mają się do współczesnej geopolityki może niektórych zaszokować! Zachęcam do dalszej lektury i pogłębiania wiedzy w tym zakresie, jak również finansowego wspierania naszego tygodnika. Możemy istnieć tylko w internecie. Chcemy jednak docierać również do osób pozbawionych do niego dostępu. Tak może się stać dzięki bezpłatnej wersji drukowanej.
Z góry dziękujemy za wpłaty na nasze konto. (cdn)

W kolejnym wydaniu cz. II.
Jak Nowy Moralny Porządek Świata

ma się do współczesnej globalnej polityki?

Czy wojna na Ukrainie

to „odnowienie” układu granic z mapy Gomberga?

Kliknij w przycisk poniżej aby przeczytać o naszej polityce prywatności.